#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Siedzi sobie dziewczyna...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Za tydzień Wielkanoc....

Za tydzień Wielkanoc. Bardzo proszę wszystkie panie składać jajka w przedsionku.

Węgiel "u Szwagra"

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

-Czym się różni pedofil...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Gdy umrę, rozsypcie moje...

Gdy umrę, rozsypcie moje prochy pod Tesco - wtedy będzie mnie odwiedzać co niedzielę.

Przyszedł na pocztę Roman...

Przyszedł na pocztę Roman Giertych wypłacić pieniądze z konta, ale zapomniał dowodu. Kasjerka tłumaczy:
- Nie mogę wypłacić pieniędzy, dopóki nie udowodni mi Pan swojej tożsamości.
- No jak to? Ja jestem Roman Giertych, Liga Polskich Rodzin, komisja śledcza...Niech się Pani zapyta kogo bądź!
- Ponieważ nie ma Pan przy sobie dowodu, niech Pan w jakiś inny sposób potwierdzi swoją tożsamość - zgadza się kasjerka.
- A niby w jaki sposób? - pyta zdziwiony.
- Kilka dni temu w takiej samej sytuacji był poseł Lato. Zagrał z naczelnikiem w piłkę i wypłaciłam mu pieniądze bez problemów, poseł Gabriel Janowski odtańczył kazaczoka sejmowego i także otrzymał przelew bez dowodu...Niech Pan także coś wymyśli...
Roman Giertych podrapał się po głowie, zamyślił się, zapadł w siebie z wyjątkowo nawet jak na niego inteligentnym spojrzeniem. Po dłuższej chwili odzywa się do kasjerki:
- Wie Pani, same głupoty mi w tej chwili przychodzą do głowy...
- Wspaniale pośle Giertychu! Wspaniale!!! Wypłacić Panu w drobnych czy bez różnicy?

Żona kocha się z mężem....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Na światłach jeden kierowca...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Próba generalna orkiestry...

Próba generalna orkiestry symfonicznej. Wchodzi dyrygent:
- Koleżanki i koledzy, zaczynamy od części drugiej, opus pierwszy.... A gdzie pierwszy skrzypek?
- Jakby tu powiedzieć, poszedł do toalety, pewnie się onanizuje...
- Dobrze, idźcie po niego, niech tu natychmiast wraca!
- Pan tu jest dyrektorem, niech Pan idzie po niego...
Dyrygent idzie do toalety. Rzeczywiście - pierwszy skrzypek stoi w kącie i się onanizuje.
Dyrygent:
- I to ma być pierwszy skrzypek? Dłoń swobodna, łokieć wyżej...