Nauka jazdy. Instruktor mówi do kursanta. - Jak jest czerwone to się zatrzymaj. - Jak jest zielone to jedź, - Jak ja jestem biały to zwolnij
- Mamusiu, dlaczego ty i tatuś jesteście biali a ja jestem czarny? - Taka impreza była, że ciesz się smarkaczu, że nie szczekasz.