Dwie młode blondynki rozmawiają ze sobą: - Jaki piękny łańcuszek! Ile dałaś za niego? - A, z pięć razy...
Blondynka po powrocie z urlopu rozmawia z przyjaciółką: - Wiesz, miała fatalną podróż. Całą drogę pociągiem musiałam siedzieć tyłem do kierunku jazdy. - Nie mogłaś się z kimś zamienić miejscami? - Łatwo mówić, siedziałam sama w przedziale.