Blondynka kupiła kilogram ślimaków i zaczęła je jeść.Wyssała pierwszego. OK. Wyssała 2-go. OK.Przy trzecim pojawiły się problemy. Ssie, ssie i nic.Zagłada do wewnątrz muszelki, a tam rozkraczony ślimak krzyczy: - Ciągnij mała, CIĄGNIJ !!!''.
W parku na ławeczce chłopak z dziewczyną. Dziewczyna: - Zdejmij okulary - porozdzierasz mi rajstopy! Po chwili zrezygnowana: - Załóż - liżesz ławkę.