Robiliśmy z mężem zakupy w hipermarkecie. Dostrzegliśmy bardzo korzystną promocję papieru toaletowego, którego zawsze używamy. Kupiliśmy dwie zgrzewki (każda po 8 rolek), przy kasie wzięłam je pod pachę. Odchodząc od kasy zauważyłam aptekę. Przypomniało mi się że mam uzupełnić apteczkę więc niewiele myśląc weszłam do apteki i trzymając dwie paki papieru poprosiłam o skuteczny środek na biegunkę. Mina ludzi w aptece bezcenna.
Pewnego dnia dwóch facetów pojechało na biwak. Jeden z nich został zaatakowany przez żmiję, która ukąsiła go w penisa. Wrzasnął do kolegi:
- Dzwoń do lekarza i spytaj, co mamy robić!
Kolega więc mówi lekarzowi, że kumpel został zaatakowany przez żmiję. Lekarz poradził:
- Musi pan wyssać truciznę, inaczej w ciągu 12 godzin umrze.
Ukąszony pyta:
- I co, co powiedział lekarz?
- Że umrzesz w ciągu 12 godzin.