#it
emu
psy
syn

Sobota wieczór. Facet...

Sobota wieczór. Facet siedzi przed telewizorem z kuponem lotto w ręku. Ogląda losowanie. Pierwsza liczba zgadza się..., podobnie druga..., trzecia..., czwarta też się zgadza, piąta też..., przed szóstą facet zaciska zęby patrzy i... jest trafił szóstkę! Szczęśliwy krzyczy do żony:
- Zośka pakuj się!!!
Żona ucieszona pyta:
- Jezus! Józek, gdzie jedziemy Hawaje, Paryż?!
Józek:
- Nie gadaj tylko się pakuj!!
Zośka:
- Rany! Józek jaka jestem szczęśliwa ale powiedz gdzie jedziemy??!!
Józek:
- Pakuj się!!! i wypier.....!!!

Do pubu, w którym siedzi...

Do pubu, w którym siedzi Irlandczyk, wchodzi trzech Angoli. Zamawiają po kuflu piwa i zaczynają się zastanawiać, jak tu wkurzyć nieznajomego. Pierwszy z nich wstaje, podchodzi i mówi:
- Ty, wiesz, że święty Patryk był pedałem?
- No i co z tego?
Pierwszy Angol niepocieszony wrócił do stolika. Drugi wstaje, mówi "teraz ja spróbuję" i podchodzi do Irlandczyka::
- Ty, a wiesz, że święty Patryk był pedałem i w dodatku transwestytą?
- No i co z tego?
Ten także wrócił niepocieszony do stolika. W końcu trzeci próbuje:
- Ty, a wiesz, że święty Patryk był Angolem?
- Taa...Twoi kumple już mi mówili.

-Halo?...

-Halo?
Kobiecy głos po drugiej zapytał:
-Kochanie, dlaczego tak cię dziwnie słychać? Jesteś w saunie?
-Tak - odpowiada facet
-Wiesz co, kochanie stoję przed sklepem jubilerskim i widzę kolię z diamentami, wiesz którą, tą która zawsze mi się podobała. Mogę ją sobie kupić? Mogę skarbie? Kosztuje trochę ponad 10 000$
-A o ilę więcej? - zapytał facet
-No..., ten..., właściwie to poniżej 20 000$
-No dobrze, ale w żadnym wypadku nie kupuj, jeśli kosztuje więcej niż 20 000$. Rozumiesz?
-Tak, kochany jesteś, aha, skarbeńku, skoro już do ciebie dzwonię, byłam w salonie BMW, właśnie dostali taki model o jakim marzyłam, to wyposażenie, ten silnik, nawet taki kolor jak chciałam. Cena? Jak dla mnie tylko 60 000$. Proszę skarbie, mogę go sobie kupić?
-No dobrze, skarbie. Ale spróbuj obniżyć cenę do 55 000$. OK?
W tym momencie kobitka załapała, że dziś jest jej szczęśliwy dzień i postanowiła to w pełni wykorzystać.
-Kochanie, wiesz, że bardzo bym chciała, żeby z nami mieszkała moja mama. Wiem, że tobie ten pomysł nie odpowiada, ale czy moglibyśmy spróbować? Czy mogłaby przyjechać na jakieś 3 miesiące? Jeśli ci nie bedzię pasować, zawsze będziesz mógł mi powiedzieć, że masz dosyć i wtedy poproszę ją, żeby już pojechała.
-No dobrze, kochana. Spróbujmy. Ale jeśli będzie słabo, to...
-Dziękuje ci, kochany! Kocham cię ponad wszystko, cieszę się z tego że wieczorem się zobaczymy!
-Ja też, skarbie, to do wieczoora.
Facet odkłada telefon, rozejrzał się po saunie i zapytał:
-Czy ktoś wie, czyja to komórka?

Zatłoczona plaża w popularnym...

Zatłoczona plaża w popularnym kurorcie. Dzwoni komórka. Facet podnosi
telefon i słyszy kobiecy głos:
- Kochanie, to ja. Nie gniewaj się, że ci przeszkadzam, ale właśnie
widziałam w salonie pięknego mercedesa. Wyobraź sobie, dzióbku, że w
promocji kosztuje raptem 200 tysięcy złotych. Czy mogę go sobie kupić?
- A kup sobie, kup odpowiada mężczyzna.
- I wiesz, Gosia mówiła mi właśnie, że widziała gdzieś zupełnie okazyjnie
futro z soboli syberyjskich. Tylko za 100 tysięcy. Mogę?
- No, pewnie kochanie zgadza się mężczyzna.
- No i jeszcze taka drobna sprawa. Ten słynny reżyser, o którym ci już
kiedyś opowiadałam, właśnie sprzedaje swoją willę. I to naprawdę okazyjnie,
tylko 5 milionów. Wiem, że to wyczyści twoje konto, no, ale misiu,
przecież niedługo się pobierzemy, musimy gdzieś zamieszkać. Czy mogę kupić,
kochanie?
- Tak, tak, oczywiście odpowiada mężczyzna.
- To kończę, rybko, kończę. Pa! Pa!
Facet odkłada telefon, rozgląda się wokół i krzyczy na całe gardło:
- Czyja to komórka?

NOO! TOCZKA W TOCZKĘ TAKIE SAME... AŻ DZIWNE ŻE NIE SIOSTRY...

Pamiętacie jeszcze uroczą brunetkę, która szuka "obcych bliźniaczek" po całym świecie? Ostatnio udało jej się znaleźć kolejną kobietę, która wygląda niemal identycznie.
Tym razem wybrała się aż do Włoch, żeby ją poznać. Przed tym jednak spotkała się z jej przyjaciółmi oraz rodziną. Matka Włoszki nie mogła powstrzymać wzruszenia. Musimy przyznać, że dziewczyny są wyjątkowo podobne. Widzicie różnicę?

EJ! FACET! WYGRAŁEM!!!

Wkręcił kumpla, że wygrał nagrodę w konkursie zdrapkowym. Kupon był fałszywy...
Nagrał szalone zdjęcie "zwycięzcy", potem jego wizytę w sklepie gdzie chciał się upewnić co do wygranej, aż do chwili kiedy w końcu odkrył oszustwo.

Kobieta parkuje samochód...

Kobieta parkuje samochód na miejscu dla inwalidy. Podchodzi patrol policyjny - policjat pyta:
Ma Pani uprawnienia do parkowania w tym miejscu!
Nie, ale mąż mi umarł!
To nie ma nic do rzeczy - mówi policjant.
Kobieta na to
MA, ja bez ch**a jak bez ręki!!!

Dyrektor zakładu karnego...

Dyrektor zakładu karnego oświadcza więźniom:
- Jutro we wszystkich celach ma być idealny porządek. Do więzienia przyjedzie minister.
Jeden z więźniów pyta:
- A na czym go złapali?

KAŻDEMU SIĘ MOŻE ZDARZYĆ...

Melaine Walker z Jamajki zdobyła złoty medal w Berlinie w biegu na 400 metrów przez płotki. Z radości wskoczyła na plecy maskotki i... ups!