psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Spotykają się dwie d*py....

Spotykają się dwie d*py. Jedna pyta:
- Jak masz na imię?
- d*pa, a jak ty masz na imię?
- d*pa.
- A to mamy coś wspólnego.

Prawnik wraca do swojego...

Prawnik wraca do swojego zaparkowanego BMW, patrzy, a auto ma zbite reflektory i znacznie wgniecioną maskę. Nie ma śladu po samochodzie, który w niego wjechał, ale wyluzowuje, kiedy spostrzega kartkę pod wycieraczką: "Przepraszam. Właśnie wjechałem w twoją Beemkę. Świadkowie, którzy to widzieli, kiwają głowami i uśmiechają się do mnie, bo myślą, że zostawiam swoje nazwisko, adres i inne szczegóły. Ale nie! Pa!"

Po upojnej nocy pełnej...

Po upojnej nocy pełnej uniesień nadchodzi ranek:
- Dzień dobry kwiatuszku...
- Dzień dobry słoneczko.
- Posłuchaj myszko...
- Tak, kotku?
- Zrobisz śniadanie, rybko?
- Oczywiście, skarbeńku.
- Jajeczniczke, złotko?
- Ze szczypiorkiem, pieseczku.
- Ale na masełku, żabciu?
- Nie może być inaczej, misiu.
- k***a,przyznaj sie! Ty też nie pamiętasz, jak mam na imię!

To Chuck Norris uczył...

To Chuck Norris uczył kamienie żeby być twardym!

Zezłoszczona sekretarka...

Zezłoszczona sekretarka mówi do szefa:
- Gdyby był pan moim mężem, to wsypałabym panu do kawy truciznę.
- Gdybym był pani mężem, to bym ją wypił!

- Mam dla państwa dwa...

- Mam dla państwa dwa komunikaty w sprawie wypłaty wynagrodzenia w tym miesiącu. Jeden jest dobry, a drugi zły - powiedział szef. - Zacznę od złego: z powodu przejściowych trudności pensja w bieżącym miesiącu będzie niestety niższa niż w ubiegłym...
Po sali przebiegł szmer dezaprobaty.
- ... ale za to, i to jest ta dobra wiadomość - kontynuował szef - będzie wyższa niż w miesiącu przyszłym!

Mój sposób rozwiązania...

Mój sposób rozwiązania problemu ogromnej ilości ciąż wśród nastolatków:
Na lekcjach Wiedzy o Seksie mówić chłopakom, że średnia długość penisa to 35cm.

W czasie ankiety kwiatowej:...

W czasie ankiety kwiatowej:
-Przepraszam czy lubi pani bez?
-Lubie, ale się boje..:)

Facet z kobietą baraszkują...

Facet z kobietą baraszkują w łóżku. Nagle rozlega się pukanie do drzwi.
- To mój mąż! - krzyczy kobieta. Mężczyzna w panice wskakuje pod łóżko. Po chwili wychodzi stamtąd i mówi:
- Wiesz... chyba oboje mamy zszargane nerwy. Przecież to ja jestem twoim mężem.

Dwaj geje się pokłócili...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.