psy
lek
#it
syn
hit
fut
emu

Stoi facet na ulicy,...

Stoi facet na ulicy, a nad nim na drzewie wisi maluch.
Podchodzi przechodzień i pyta:
- Panie, jak pan żeś tego fiata na to drzewo wpakował?
- Że mały, to widać, że nie ma przyspieszenia wiedziałem, ale że się skubany psów boi.

Jedzie dziadek Trabantem...

Jedzie dziadek Trabantem i nagle mu zgasł.
Po paru dosłownie sekundach zatrzymuje się najnowszy model Ferrari.
Kolo od Ferrari wyłazi z wozu i pyta, czy podholować.
Dziadek oczywiście się zgadza.
- I pamiętaj dziadku, jeśli coś będzie nie tak, to zamigaj lewym migaczem
Pierwsze skrzyżowanie - czerwone światło.
Po chwili podjeżdża najnowsze Porsche.
Kolo od Ferrari został wyzwany do wyścigu a że jego duma jest wielka, to nie mógł odmówić.
Ruszyli.
Po ok 5 kilometrach za rogiem stało dwóch policjantów i to co usłyszeli to tylko ziuuuuum, ziuuuum, ziuuum.
Odzywa się pierwszy policjant:
- Ty, widziałeś tego Ferrari? Z 290 km/h jechał!
- A tego Porsche? Z trzy stówki miał!
- A tego Trabanta? Migał, że będzie ich wyprzedzać.

Wchodzi pijany facet...

Wchodzi pijany facet do taksówki i taksówkarz się go pyta:
- Dokąd pan chce jechać?
- Ale o zo zozozi?
- No dokąd pan chce jechać?
- Ale o zozozi?
- Gdzie chce pan jechać!
- Ale o zozozi!?
- Jestem kierowcą taksówki i mam prawo zapytać się dokąd chce pan jechać?
- Jestem klientem i mam prawo zapytać się ale o zozozi?

Samochodem jedzie mechanik,...

Samochodem jedzie mechanik, elektryk i programista. W pewnym momencie silnik gaśnie, samochód się zatrzymuje. Mechanik mówi:
- Cholera, pewnie gaźnik się zatkał.
- E, nie. To na pewno cewka zapłonowa. - stwierdza elektryk.
Programista na to:
- Chłopaki, a gdybyśmy tak spróbowali wysiąść i wsiąść jeszcze raz!

Wjechał facet autem na...

Wjechał facet autem na parking niestrzeżony, ustawił, lecz odchodząc włożył za wycieraczkę karteczkę z napisem: "Radia brak". Po powrocie na miejscu auta znajduje tylko karteczkę zapisaną innym tekstem:
"Nic nie szkodzi...założę swoje."

Rozkraczył się się facetowi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dziadek samochodziarz...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

80-letni babcia dzwoni...

80-letni babcia dzwoni na policję, żeby zgłosić kradzież
- Policja... słucham?
- Panie... siedzę w moim nowiutkim samochodzie... zostałam okradziona.
Ukradli prawie wszystko... kierownicę, radio, pedał sprzęgła, hamulec, nawet pedał gazu...
- Spokojnie, już wysyłam do pani funkcjonariusza.
Kilka minut później w samochodzie oficera jadącego do zdarzenia:
- Już wszystko w porządku... nie fatyguj się...
- Jak to nie fatyguj?
- Ona przez pomyłkę usiadła na tylnim siedzeniu.

Z życia wzięte. ...

Z życia wzięte.
Pewna kobieta we Wigilię wraca z zakupów.
Niestety uciekł jej autobus, więc próbowała złapać stopa.
Nagle zatrzymali się policjanci swoim radiowozem, a kobieta mówi:
- Panowie jest Wigilia a mnie uciekł autobus. Bądźcie tak mili i podwieźcie mnie do domu.
Policjanci się zgodzili.
Kobieta mówi im gdzie jechać, aż w końcu dojechali.
- Panowie wszystkie pieniądze wydałam na zakupy więc nie mam Wam jak zapłacić. Może zapłacę Wam w naturze?
Policjanci odmawiają.
Kobieta odchodzi.
Nagle jeden policjant pyta się drugiego:
- Władek a jak się płaci w naturze?
- Nie wiem.
Więc kierowca radiowozu otworzył okno i zawołał:
- Proszę pani a jak się płaci w naturze?
- No ściągnę majtki i Wam dam.
Policjant pyta się drugiego:
- Władek chcesz majtki?
- Nie.
- Ja też nie.
I pojechali.

Jedzie dwóch gości jeden...

Jedzie dwóch gości jeden maluchem a drugi najnowszym modelem porshe. Jadą 100 km/h i gościu z malucha wychyla się i krzyczy:
-Panie zna się pan na samochodach.
Kierowca porshe siedzi cicho. Jadą 200 km/h i gościu z malucha wychyla się i krzyczy:
-panie zna się pan na samochodach !!!
Kierowca porshe siedzi i nic nie mówi. Jadą 300 km/h !!!!! Porshe zostaje styłu. Gościu z malucha wychyla się i krzyczy: Panie zna się pan na samochodach !!!!
Kierowca porshe odpowiada:
-Znam się tylko niech pan się zatrzyma. Zatrzymali się.
Facet z malucha się pyta kierowce porshe:
-Panie jak się wrzuca drugi bieg !