psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Stoi sobie pijaczyna...

Stoi sobie pijaczyna pod ścianą kasy biletowej PKP. Podchodzi do kasy student i mówi:
- Połówkę do Radomia.
A pijaczek na to:
- A ja ćwiartkę na miejscu.

- Często pijesz?...

- Często pijesz?
- Od czasu do czasu...
- To znaczy?
- Od czasu jak knajpę otworzą, do czasu jak ją zamkną

Pijany jak bela mąż wraca...

Pijany jak bela mąż wraca nad ranem do domu. Tam czeka na niego zdenerwowana żona. Kobieta już od progu okłada go pięściami i krzyczy:
- Ty draniu! Będziesz jeszcze pił?! Będziesz?!...
- Niechże i to.. - wzdycha mężczyzna. - Skoro tak ci zależy, to będę! Tylko błagam, nie lej do dużego kieliszka...

Do śpiącego pijaka podchodzi...

Do śpiącego pijaka podchodzi policjant i zdenerwowany budzi go, lekko szturchając.
- Wstawaj, stary! Mam dość! Od pięciu lat cię tu spotykam i od pięciu lat mówię, że nie możesz tu być! Dlaczego tak się dzieje?!
A pijak na to:
- Bo nie awansowałeś...

Idzie chwiejnym krokiem...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wieczór, rozmowa koleżanek...

Wieczór, rozmowa koleżanek przez telefon:
- Już nie mogę wyrobić z moim starym, jeszcze siedzi w barze!
- Powinien brać przykład z mojego, jego już dawno do domu przynieśli.

Jaka jest miara szczęścia?...

Jaka jest miara szczęścia?

Odp. - Promile....

Siedzi dwóch pijaków...

Siedzi dwóch pijaków przed barem.
Jeden mówi:
- Wiesz, że w Ameryce, to co trzeci człowiek umiera z pijaństwa.
- To nic, ale nas jest tylko dwóch.

Żona do męża:...

Żona do męża:
- Piszą, że woda podrożała...
- O, wreszcie i abstynentom się do dupy dobrali!

Dwóch facetów wnosi napranego...

Dwóch facetów wnosi napranego w trupa gościa do baru.
Sadzają go na stołku i jeden mówi:
- Dwa piwa proszę.
- A ten pan w środku nie pije?
- Nie, to kierowca.