psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Szczyt bezczelności:...

Szczyt bezczelności:
Zapytać się powodzianina jak mu się powodzi,
On odpowie: nie przelewa mi się!

Ślepy mówi do drugiego...

Ślepy mówi do drugiego ślepego:
- Widzisz coś?
- Nie widzę.
- A widzisz!

Spotykają się dwie przyjaciółk...

Spotykają się dwie przyjaciółki:
- Coś przybrałaś na wadze!
- Coś ty, schudłam! Powinnaś mnie widzieć miesiąc temu. Wyglądałam jak ty teraz!

Do działu rekrutacji...

Do działu rekrutacji w filharmonii zgłasza się pewien mężczyzna.
- Umie pan grać na jakimś instrumencie? - Pyta kadrowa.
- Nie.
- To po co mi pan głowę zawraca.
- Umiem wypierdzać z nut każdą melodię.
- Jak to?
- Proszę o jakieś nuty.
Kadrowa podaje mu parę arkuszy zapisanych nutkami. Facet przegląda je w skupieniu i po chwili wypierduje melodyjkę. Kadrowa nie wie co zrobić więc prosi gościa, by porozmawiał z dyrektorem. Rozmowa z dyrektorem ma podobny charakter jak z kadrową. W końcu dyrektor pyta:
- A piątą symfonię Beethovena wypierdzi pan?
- Mogę zobaczyć nuty ?
- Proszę.
Mężczyzna studiuje nuty, w końcu mówi:
- Nie, niestety tego kawałka nie mogę zagrać.
- Dlaczego?
- Bo tu (pokazuje palcem grupę nut), tu i tu mogę się zesrać.

Siedzi facet na peronie...

Siedzi facet na peronie i miesza gówno z piaskiem.
Podchodzi do niego konduktor i pyta:
- Panie, co Pan robisz?
- Mieszam gówno z piaskiem.
- A co z tego bedzie?
- Kolejarz.
Kolejarz sie wkurzyl nieziemsko, polecial po kierownika stacji, że tu jakis menel czlowieka pracy obraża.
Podchodzi wiec kierownik:
- Panie, co pan robisz?
- Mieszam gówno z piaskiem.
- A co z tego bedzie?
- Kierownik stacji.
Kierownik także się zdenerwował że beszczelnie proletariat obraża. Postanowił wezwac policję.
Przyjechał radiowóz, kolejarze opowiedzieli niebieskiemu całą sytuacje. Podchodzi więc do faceta:
- Panie, co pan robisz?
- Mieszam gówno z piaskiem.
- I co, będzie z tego policjant - prowokuje go glina.
- Nie, za mało gówna.

- Czemuś taki skwaszony?...

- Czemuś taki skwaszony? - pyta ktoś znajomego artystę malarza.
- Okradziono mnie. Złodzieje zabrali wszystkie obrazy.
- Ale przecież ubezpieczyłeś je i to wysoko.
- Tak, ale niestety, policja znalazła się wszystkie w melinie złodziejskiej.

- Panie dyrektorze właśnie...

- Panie dyrektorze właśnie przyszedł SMS!
- Niech wejdzie...

6-latek i 4-latek siedzieli...

6-latek i 4-latek siedzieli w pokoju przed zejściem do kuchni na śniadanie. Starszy powiedział:
- Uważam że pora zacząć przeklinać. Dzisiaj przy śniadaniu obaj użyjemy słowa "cholera". Niech się przyzwyczajają.
Gdy zeszli schodami do kuchni, mama spytała co chcą na śniadanie.
6-latek odpowiedział:
- Cholera, nie wiem, może płatki kukurydziane.
Ledwo skończył, już dostał dwa szybkie klapsy w tyłek i został za rękę odholowany do pokoju. Matka trzasnęła za nim drzwiami i powiedziała:
- Posiedzisz sobie w sypialni, aż ci powiem że możesz wyjść!
Schodzi do kuchni, gdzie siedzi 4-latek wstrząśnięty tym co przed chwilą zobaczył. Mama pyta go:
- A ty co chcesz na śniadanie?
- Na pewno nie te cholerne płatki!

Chłopak odprowadza swoją...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Co łączy polskich siatkarzy...

Co łączy polskich siatkarzy i klientów Amber Gold?
- Jedni i drudzy liczyli na złoto!