Idzie słoń przez most z mrówką na grzbiecie.Nagle most się zawala,a słoń na to: - A mówiłem,żebyśmy szli osobno!.
Wystarczyło go natrzeć kocem i chwilę później straszył już swoim wyglądem
Morgan James wziął swe dwa koty Simona i Washa na spacer do parku, chciał by miauły trochę radości i przeżyły przygody w nowych otoczeniu. Simon mu tego nigdy nie zapomni.
- O jaka fajna puszysta kuleczka! To kotek czy kotka? - Po uszach nie umie pani poznać? - Po uszach? Nie umiem. - To królik.