W biurze pyta kolega kolegi: - Co wycinasz z gazety? - Notatkę o tym, jak mąż zamordował żonę, bo mu stale przeszukiwała kieszenie... - I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem? - Schowam do kieszeni
- Chciałem zamówić dla żony tort urodzinowy. - Ile świeczek? - 26, jak zwykle.