psy
lek
fut
hit
emu
syn
#it

Trzy skazane uciekły...

Trzy skazane uciekły z więzienia - brunetka, ruda i blondynka.
W lesie, gdy pościg już prawie ich doganiał, postanowiły skryć się na drzewach.
Najpierw strażnicy trafili pod drzewo, na którym ukryła się brunetka:
- Jest tam ktoś? - wołają.
- Miau, miau - odpowiedziała brunetka.
- Ach, to tylko kot - machnęli ręką i poszli dalej.
Doszli do drzewa na którym siedziała ruda.
- Jest tam kto?
- Huu, huu - usłyszeli.
- Ach, to tylko sowa - uspokoili się i poszli dalej.
Gdy doszli do następnego drzewa, również zawołali:
- Jest tam kto?
- Muuuuuu...

Przychodzi baba blondyna...

Przychodzi baba blondyna do lekarza...

Przychodzi blondyna do lekarza:
- Dwa mleka poproszę.
- Zaszła pomyłka, nie jestem mleczarzem,tylko lekarzem.
- Eee...więc to nie jest mleczarnia?.
- Nie.To jest lecznica.
- Aaa,no to chrzanić mleko,proszę leczo..

Blondynka dzwoni do warsztatu...

Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego.
- Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste...
Mechanik:
- To olej.
Blondynka:
- OK, no to oleję.

Blondynka do męża:...

Blondynka do męża:
- Jakoś wyjątkowo głupio dziś wyglądam.
- Ależ skąd kochanie, wyglądasz tak jak zwykle - pociesza ją mąż.

W poczekalni u weterynarza...

W poczekalni u weterynarza blondynka uspokaja swojego psa:
- Nie bój się, Azorku, nie szczekaj! Patrz, tam kotek też czeka do pana doktora i wcale nie szczeka!

Eliminacje do finału...

Eliminacje do finału miss Polonia. Prowadzący wskazuje dłonią trzy kandydatki:
- Pani, pani i... pani!
- I jeszcze ja, ja! - krzyczy pewna blondynka.
- No dobrze, to jeszcze pani - zgadza się prowadzący - Ubierać się i do domu!

Dwie młode blondynki...

Dwie młode blondynki rozmawiają ze sobą:
- Jaki piękny łańcuszek! Ile dałaś za niego?
- A, z pięć razy...

Mówi jedna blondynka...

Mówi jedna blondynka do drugiej:
- Patrz jak Kaśka zbrzydła, aż miło popatrzeć.

Blondynka pyta swojego...

Blondynka pyta swojego chłopaka:
- Czy to prawda, że płazy nie mają mózgu?
- Prawda żabciu.

- Czy to prawda, że masz...

- Czy to prawda, że masz dwóch kochanków?
- Tylko jednego, ten drugi to mój narzeczony!