psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Turyści pytają się Bacy:

Turyści pytają się Bacy:
- Baca, gdzie jest Giewont?
- Widzicie tom pirsom górkę?
- Tak.
- To nie jest Giewont.
- A widzicie drugom?
-Tak.
- To też nie jest Giewont.
-A widzicie trzecią?
-Nie.
- To jest właśnie giewont.

Gazdowska rozmowa. ...

Gazdowska rozmowa.
- Staszek, cy twoj konicek kurzy fajkę?
- Nie.
- No, to ci się szopa pali.

Turysta rano wyszedł...

Turysta rano wyszedł z pokoju i zaczyna się gimnastykować.Po rozgrzewce zaczyna robić pompki.
Na to wychodzi góral i patrzy z niedowierzaniem na "cepra",potem w niebo..i odwraca się ku chałupie i woła do swojej żony.Hanuś,wiał dzisiaj halny??
- Nie - odpowiada żona
-Kaj nie,kiej mu babę wywiało - mruczy góral pod nosem

Stoi baca na jednym brzegu...

Stoi baca na jednym brzegu Dunajca, a góral na drugim. Baca drze się:
- Głęboka?!
Ale góral nie dosłyszał, bo Dunajec okropnie szumiał, więc mówi:
- To nie Oka, to Dunajec!
Na to baca wchodzi do wody, prąd go porywa, ledwo żywy wychodzi na drugim brzegu. Po chwili podchodzi wściekły do górala i mówi:
- Ja ci k***a dam do jajec!

Idzie baca na dwór za...

Idzie baca na dwór za potrzebą. Wraca calutki mokry. Żona się pyta:
- Józwa, deszcz pada?
- Ni... Ino halny wieje.

Ksiądz zgubił się w górach,...

Ksiądz zgubił się w górach, spotyka bacę:
- Baco, którędy do Zakopanego?
- A, za ile?
- jak to baco za ile. Za Bóg zapłać...
- A, to niech was Bóg prowadzi...

Juhas Jasiek siedzi zamyślony...

Juhas Jasiek siedzi zamyślony przed szałasem i rysuje coś patykiem na ziemi.Podchodzi baca i pyta go czemu się trapi.Ano widzicie baco jo sie wachom.Czemu sie wachos?W zesło niedziel byli my z mojom na weselu,mnie dwa zęby wybily a jo zgwołcily.Teroz prosili nos na poprawiny.Moja chce iś a jo sie wachom.

- Co robicie baco?...

- Co robicie baco?
- A srom panocku/
- A portki toście ściągnęli!
- Ło kruca fuks...!

Turysta zaczepia bace...

Turysta zaczepia bace w lesie:
- Gdzie jest giewont?
- Łot...
Turysta zdziwiony, ale pyta po angielsku:
- Łer is giewont baco?
- Łot...
- Łer is giewont?
- Łodpie****zesie niewidzis ze leje!

Idzie baca przez las...

Idzie baca przez las nagle słyszy wrzaski:
- Ludzieee! Ratunku, na pomoc!!!
Podchodzi, patrzy i widzi gołego faceta przywiazanego do drzewa.
- Panie, ratuj mnie pan! Pedały mnie złapały i wykorzystały!
Na to baca, rozpinając rozporek:
- No ni mos pan dzisiaj szczęścia!