#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

W barze:...

W barze:
Klient zamawia "Manhattan". Barman podaje drinka, ale w kieliszku pływają jakieś zielone listki mięty i tym podobne.
- A to co?! - Klient na to.
A barman:
- Aaa... To? ...Central Park!

Magiczne Przygody Kubusia...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dzisiaj, pierwszy raz...

Dzisiaj, pierwszy raz od 3 lat, musiałem udać się do pracy autobusem. Cała trasa to kilkadziesiąt minut jazdy, dlatego bardzo się ucieszyłem kiedy okazało się, że są wolne miejsca. Obok mnie usiadła przemiła starsza Pani. W pewnym momencie usnęła z głową na moim ramieniu. Nie robiłem dramatu i najbardziej delikatnie jak można chciałem ją obudzić przed swoim przystankiem. Niestety nie reagowała. Okazało się, że przez 30 minut jechałem autobusem z martwą kobietą na swoim ramieniu. Brak słów!

Kapitan linii United,...

Kapitan linii United, już emerytowany, opowiedział tę historię, która zdarzyła się jego koledze w latach pięćdziesiątych. Jego kolega był FO (pierwszym oficerem, czyli drugim pilotem) i za dowódcę miał pilota ze "starej szkoły", zionącego ogniem kapitana.
Sceneria zdarzeń: raport przed wylotem, samolot Convair 540 Elko, lot do Las Vegas, Newada.
kapitan: "Nie dotykaj niczego, chyba że rozkażę." drugi pilot: "Tak jest, proszę pana." po półgodzinie lotu kapitan: "Jak to się dzieje, że mamy prędkość tylko 140 węzłów?" drugi
pilot: "Och, czyżby życzył pan sobie schować podwozie?"

Pewien bankier poprosił...

Pewien bankier poprosił sławnego malarza o jakiś rysunek. Malarz w ciągu pięciu minut zrobił niewielki szkic i powiedział:
- To będzie kosztować tysiąc franków.
- Jak to tysiąc? Za rysunek, na który poświęcił pan tylko pięć minut?!
- Tak - odpowiedział artysta. - Ale ja poświęciłem 30 lat życia, żeby nauczyć się robić takie rysunki w ciągu pięciu minut.

Rozmowa dwóch Polaków...

Rozmowa dwóch Polaków przed sklepem monopolowym:
- Wezmę dwie.
- Weź jedną, tyle nie wypijemy...
- Wezmę dwie, damy radę.
- Nie damy, zobaczysz.
- Damy radę. Biorę dwie...
Wchodzi do sklepu:
- Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady.

Chłopak miał trzy przyjaciółki...

Chłopak miał trzy przyjaciółki i w którymś momencie musiał się zdecydować z która ułozyc sobie zycie. Postanowił zrobić test. Dał każdej po 4 tysiące złotych i czekał na rozwój sytuacji..

Pierwsza przyjaciółka poszła do sklepu, kupiła sobie suknie, buty, piękny kapelusz. Poszła do fryzjera, solarium i kosmetyczki. Wraca i mówi:
- Chce być najpiękniejsza, ponieważ cię kocham!

Druga przyjaciółka poszła do sklepu. Kupiła strój piłkarski, telewizor, wideo i tysiąc puszek piwa. Wraca i mówi:
- To moje prezenty dla ciebie, ponieważ cię kocham!

Trzecia przyjaciółka wzięła pieniądze, zainwestowała. W krótkim czasie zarobiła 250 procent. Pieniądze znów zainwestowała i tak je pomnożyła, że dorobiła się wielkiego majątku. Wraca i mówi:
- Je te pieniądze zainwestowałam i zarobiłam tyle, aby wystarczyło na naszą wspólną, szczęśliwą przyszłość, ponieważ cię kocham!
Facet był zachwycony wszystkimi przyjaciółkami. Przemyślał wszystkie za i przeciw i... ożenił się z tą, która miała największe cycki.
Morał: mężczyźni, w przeciwieństwie do kobiet, nie lecą na kasę.

Żebrak do eleganckiej...

Żebrak do eleganckiej kobiety:
-nie jadłem od 4 dni.
Kobieta:
-chciałabym mieć twoją siłę woli!

Ej, wytłumacz mi o co...

<Tom> Ej, wytłumacz mi o co biega. Dzwoni moja dziewczyna i składa mi życzenia. Powaliło ją czy jak? Urodziny mam w październiku a imieniny w grudniu. Dzisiaj jest jakieś święto?
<GK> 23.06 - Dzień Ojca Biggrin
<Tom>...
<Tom>o ja pie****ę...
<Gk> Wszystkiego najlepszego stary! Lol