Bandyta wpada do tramwaju i krzyczy:
- Nie ruszać się, ... to jest napad!
Jakiś pasażer z ulgą:
- k***a, aleś mnie pan wystraszył już myślałem, że to kanary.
Facet z kobietą baraszkują w łóżku. Nagle rozlega się pukanie do drzwi.
- To mój mąż! - krzyczy kobieta. Mężczyzna w panice wskakuje pod łóżko. Po chwili wychodzi stamtąd i mówi:
- Wiesz... chyba oboje mamy zszargane nerwy. Przecież to ja jestem twoim mężem.