psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Wakacje dobiegały końca. ...

Wakacje dobiegały końca.
Na basenie spotykają się dwaj studenci z jednego roku.
- Witaj wodzu! - zagaduje szczupły z lekko wysuniętymi do przodu górnymi jedynkami młodzieniec w okularach.
- Strzała stary! Coś blado wyglądasz - śmieje się pięknie opalony, o wysportowanej sylwetce kolega - nie byłeś nigdzie na wakacjach?
- Byłem na wczasach połączonych z intensywnym kursem językowym.
- Teraz to wszystkich rozłożysz, zresztą zawsze byłeś dobry!
- Nie ukrywam, zawsze coś się nowego liznęło - a ty jak?
- Byłem na Mazurach! - wczasy pod żaglami - wiesz, woda, szuwary. I dodam tylko, że lizania to mam dość na długo.

Z jakiej tkanki zbudowany...

Z jakiej tkanki zbudowany jest członek męski? - pyta się profesor podczas egzaminu z anatomii na Akademii Medycznej.
- Z tkanki mięśniowej - odpowiada student.
- Z tkanki kostnej - odpowiada studentka.
- Pan zdał a pani się tylko zdawało.

Spóźniona studentka po...

Spóźniona studentka po zajęciach podchodzi do profesora:
- Panie profesorze już przyszłam.
- Dobrze, że pani przyszła, a nie zaszła.

Podpity student leje...

Podpity student leje sobie pod murkiem.
Przechodzi kobitka, zadbana czterdziestolatka:
- Jak panu nie wstyd?! ... (przyjrzawszy się) - A propos, pozwoli pan, że się przedstawię?

Jaki jest szczyt ubóstwa? ...

Jaki jest szczyt ubóstwa?
- W zimnym, ciemnym, pustym pokoju w akademiku siedzi głodny, wychudzony student i ceruje prezerwatywę.

Pani matematyczka oddająca...

Pani matematyczka oddająca poprawki z ostatniego sprawdzianu:
-Najlepiej z wszystkich napisała Agata...
Ta uradowana już idzie do biurka po ocenę. Po czym pani dodaje:
-Ale niestety nie wystarczyło to na uzyskanie oceny pozytywnej.

Student pyta kolegę:...

Student pyta kolegę:
- Poradź mi jak napisać do ojca w liście o tym, że znów oblałem egzamin?
- Napisz tak: 'Egzaminy skończone, u mnie nic nowego'.

Nestor wrocławskich chirurgów...

Nestor wrocławskich chirurgów Prof. M. czyta na wykładzie błędy studentów na kolokwium:
- Penis może mieć nawet do 30 m - no to ładnie, czyli ja tu stoję i prowadzę wykład, a mój mały kieruje ruchem na Placu Grunwaldzkim?
Akademia Medyczna we Wrocławiu

Pewien student umarł...

Pewien student umarł i poszedł do piekła. Diabeł przywitał go i spytał jakie piekło wybiera: normalne czy studenckie? Ten wybrał normalne. Gdy się tam znalazł okazało się, że imprezy trwają tam do rana, są panienki, alkohol leje się strugami, ale z rana przybywa diabeł i wbija każdemu gwóźdź w tyłek... i tak codziennie. Wobec tego student zdecydował się na przeniesienie do piekła studenckiego. Tam również całonocne imprezy itd, ale rano nie pojawia się już diabeł. Tak mija kilka miesięcy, aż pewnego dnia przychodzi diabeł z koszem gwoźdźi. Student zaskoczony pyta:
- Co jest?!
- Sesja student, sesja!

Autentyk u profesora...

Autentyk u profesora S. z Poznania.
Na egzamin z logiki studentka przyszła bardzo wydekoltowana i w mini. Myślała, że łatwo jej pójdzie. Weszła do sali, profesor zadał jej kolejno trzy pytania, na które oczywiście nie znała odpowiedzi. Wdzięczyła się za to strasznie, więc w końcu zdenerwowany profesor wpisał jej dwóję i wywalił za drzwi. Na korytarzu kumple od razu pytają jak poszło. Ona na to:
- Ten alfons wpisał mi dwóję!!
Profesor usłyszał to przez uchylone drzwi, wybiegł na korytarz i poprosił ją o indeks. Przepisał ocenę na trzy i powiedział:
- Może i jestem alfons, ale o swoje dziwki dbam.