psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Wcześnie rano Kowalski...

Wcześnie rano Kowalski jedzie na ważna konferencje do stolicy. Okazuje się, ze wszystkie miejsca w wagonie są zajęte i nie ma gdzie usiąść. Ucieka się wiec do sztuczki:
- Pomóżcie szukać! - wola - Z torby uciekł mi jadowity waz!
Wszyscy pasażerowie w mgnieniu oka opuścili wagon. Kowalski rozparł się wygodnie i zasnął. Przebudził się, gdy słonce zaświeciło mu w oczy. Skoczył do okna i stwierdził, ze wagon nadal stoi na stacji początkowej
- Co się dzieje?! - krzyczy do przechodzącego kolejarza - Dlaczego nie jedziemy?
- Jakiś dureń wypuścił węża i odłączyliśmy wagon!

W samolocie....

W samolocie.

Jeden z pasażerów w skutek turbulencji zaczał wymiotować na potege, co zauwazyła jedna ze stewardess, która podbiega do pasażera i krzyczy:
- jeszcze chwila zaraz przyniose drugą toerbkę.
Wraca za chwile.. patrzy.. wszyscy żygają, a koles się smieje.
- co się stało, pyta stewardessa, na co koles odpowiada:
- Ha! Wszyscy myśleli ze się przeleje, ale ja upiłem..

Inne

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jedzie koleś, nie bójmy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewien mężczyzna wyszedł...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Sąsiad z dołu do sąsiada...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W tramwaju kanar podchodzi...

W tramwaju kanar podchodzi do grupy szalikowców i mówi:
- Poproszę bilety do kontroli.
- Zjeżdżaj stąd! - reagują szalikowcy.
Kanar daje sobie spokój, podchodzi do staruszka i prosi o bilet. Na to staruszek:
- Nie słyszał pan co koledzy powiedzieli?

ARTYSTĄ MOŻE BYĆ KAŻDY I WSZĘDZIE...

W sumie chodzi tylko o więcej wyobraźni... No dobra, trochę więcej niż więcej...