psy
hit
fut
emu
#it
lek
syn

Wnuczek pyta się babci: ...

Wnuczek pyta się babci:
- Babciu czym ty do nas przyjechałaś?
- Pociągiem, a dlaczego się pytasz?
- Bo tata mówi, że cię diabli przynieśli.

Wchodzi mężczyzna do...

Wchodzi mężczyzna do apteki i pyta:
- Jest trucizna dla teściowej?
- A ma pan receptę?
- A nie wystarczy zdjęcie teściowej?!

Pyta znajomy znajomego:...

Pyta znajomy znajomego:
-Z kim jedziesz nad morze w tym roku?
-Z żoną, dziećmi i z teściową.
-Z teściową? - pyta zdziwiony.
-A niech się franca do piachu przyzwyczaja...

Po co zieć bierze tesciowa...

Po co zieć bierze tesciowa nad morze ?
Żeby sie do piachu przyzwyczajała:)

Kolega pyta się kolegi...

Kolega pyta się kolegi w pracy:
- Gdzie jedziesz na wakacje?
- Nad morze!
- A z kim?
- No z żoną, dziećmi i teściową
- Z teściową? - pyta zdziwiony
- Niech się franca przyzwyczaja do piachu!

Wchodzi Kowalski do domu...

Wchodzi Kowalski do domu teściowej i widzi ją z miotłą w ręce.
Po chwili pyta:
- mamusia sprząta czy odlatuje?

Kupował facet od rolnika...

Kupował facet od rolnika chałupę nad jeziorem. I pyta go:
- Panie, a jak tutaj z komarami?
- Noooo... czasem są, ale my znaleźliśmy sposób!
- Tak? Jaki?
- Nooo.... sadzamy teściową na ławeczce przed chałupą i smarujemy jej twarz miodem. I te komary lecą do niej i jest spokój.
- Ale ona sie przecież zadrapie na śmierć!
- Nieeeee... jest sparaliżowana...

O czwartej rano pijany...

O czwartej rano pijany zięć wraca do domu, w przedpokoju "wita" go teściowa z miotłą w ręku. Zięć się pyta:
- Mamuśka zamiata, czy odlatuje?

Przychodzi gości do zakładu...

Przychodzi gości do zakładu pogrzebowego:
- Poproszę tanią trumnę
- Ok, drewniana za 2500zł
- Nie za droga
- To może metalową za 1500zł
- Nie panie za droga
- To może kartonową za 300zł
- Nie panie za droga, ja teściową chowam
- To przynieś pan teściową to dorobimy uchwyty

Wchodzi zięć do domu,...

Wchodzi zięć do domu, rozpina koszulę na klacie i mówi do teściowej:
- Niech mi tu mama pluje.
- No co Ty zięciu, jakbym mogła - mówi teściowa.
- No niech mi tu mama pluje, bo lekarz kazał mi się smarować jadem żmii.