Wpada gość z walizami na dworzec kolejowy.
Podchodzi do najbliższego z podróżnych.
-Przepraszam, czy zdążyłem na pociąg do Krakowa?
-Jaaa..jaaa.. jaaakbyyyyyś paaaaan spyyyyyy... spyyyytał kooo... kooooolegi, tooooo byyyyyyś paaan zdąąąążył.
Wpada gość z walizami...
Dodane przez matejko44
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- Strona 1
- ››