Porucznik Rżewski uchlawszy się na balu jak świnia zaczął się narzucać damom. Nie zwracał przy tym uwagi ani na urodę, ani na wiek, ani na płeć.
Strzelał na sprawdzianie. Zastrzelił połowę klasy.
Facet ma sprawę za pobicie żony Prokurator: -Czym pan uderzył małżonkę? -Pomidorami. -Pomidorami?To skąd te siniaki na głowie żony? -Noooo....Pomidory były w puszce....
Do Sejmu dzwoni telefon: - Co muszę spełnić żeby zostać Posłem? Bardzo bym chciał. - Panie! Wariat Pan jesteś?! - Tak. A czy są jakieś inne wymogi?