psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Wzdycham...

Wzdycham

Wzdycham do własnej żony,
Taki już jestem zboczony.
(Jan Sztaudynger)

Puchatek do Tygryska:...

Puchatek do Tygryska:
- Wiesz co, jednak nie lubię Prosiaczka.
- Jak ci nie smakuje, to nie jedz.

Z alkoholem nikomu jeszcze...

Z alkoholem nikomu jeszcze nie udało się wygrać, jedynie Polakom i Rosjanom remisują.

Przychodzi Pinokio do...

Przychodzi Pinokio do szkoły,dźwigając wielki konar.
Nauczycielka pyta:
-Po co ci ten kloc drewna?
-Przecież kazała pani przyjść do szkoły z matką.

Cena świętości...

Cena świętości

Była piękna, dobra, święta
Do dziś płacę alimenta.
(Jan Sztaudynger)

Wilk spotyka w lesie...

Wilk spotyka w lesie Czerwonego Kapturka.
- Gdzie idziesz?
- Do babci.
- A co masz w koszyku?
- Dynamit.
- Po co ci dynamit?
- Chcę raz na zawsze skończyć tę idiotyczną bajkę.

O czterech szczeblach...

O czterech szczeblach

Jej drabina do kariery
Ma cztery litery.
(Jan Sztaudynger)

ulubiona kolęda myśliwego...

ulubiona kolęda myśliwego

śrut nocnej ciszy

Pinokio trafił na wiejską...

Pinokio trafił na wiejską zabawę. Jakaś panienka zaczyna się do niego kleić, a on mówi:
- Te, lala. To, że jestem z drewna to nie znaczy, że interesują mnie deski.

Małgosia mówi do Jasia:...

Małgosia mówi do Jasia:
- Wczoraj widziałam w lesie krasnoludka, który stał na głowie i pił kozie mleko. Nie wydaje ci się to dziwne?
- To rzeczywiście dziwne, bo niby skąd w lesie wzięło się kozie mleko?...