#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- Zenek, dlaczego sprzedałeś...

- Zenek, dlaczego sprzedałeś swój puzon? - pyta facet kolegę.
- Nie miałem innego wyjścia. Mój sąsiad dostał pozwolenie na broń!

Hrabia wraca wcześniej...

Hrabia wraca wcześniej z polowania. Jan staje na drodze do sypialni:
J: Panie hrabio, nie wolno! Pani hrabina przyjmuje kochanka.
H: Szabli!!
Porwał szablę ze sciany i wbiegł do sypialni. Słychć okrzyk. Po chwili hrabiasie wychyla:
H: Janie, dla pana wacik, a dla pani korkociag.

Leży facet z plecakiem...

Leży facet z plecakiem na łące, dookoła latają muchy. Co jest w plecaku?
- Spadochron

Mówi kolega do kolegi:...

Mówi kolega do kolegi:
- Chodź, pogramy w szachy.
- Nie mogę, żona mi zmarła...
- Spokojnie... Dam Ci grać czarnymi pionkami.

Jedzie Lepper samochodem...

Jedzie Lepper samochodem i potrąca pieszego. Wysiada z samochodu, bierze go na kark, wsadza do samochodu i zawozi do szpitala. W szpitalu poszkodowany ocknął się i pyta się Leppera :
- Człowieku uratowałeś mi życie. Jak Ci się odwdzięczę?
- Niedługo są wybory zagłosuj na mnie.
- Ja upadłem na dupę, a nie na głowę.

Narkoman trafił do piekła....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Siema, co taki zadowolony?...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi facet do restauracj...

Przychodzi facet do restauracji i siada za stolikiem. Podchodzi do niego kelner.
- Dzień dobry, co padać?
- Czy można zamówić kaczkę?
- Tak, oczywiście.
- To poproszę kaczkę z Ostrołęki.
- Z Ostrołęki? Oczywiście proszę pana, za chwilę podam.
Kelner wpada do kuchni i krzyczy:
- Cholera, jakiś facet zamówił kaczkę z Ostrołęki. Skąd ja taką wezmę?
- Weź pierwszą lepszą z lodówki, obsmażymy, facet na pewno się nie pozna.
Po kwadransie kelner stawia przed klientem talerz z upieczoną, pachnącą kaczkę i mówi:
- Proszę uprzejmie, kaczka z Ostrołęki!
- Pozwoli pan, że sprawdzę - mówi klient, wsadza palucha w kaczy kuper, wyjmuje, wącha i mówi z oburzeniem:
- Panie, ta kaczka jest z Białegostoku, zabieraj pan to!
Kelner posłusznie zabiera kaczkę, wpada do kuchni i mówi do kolegów:
- Niedobrze! Facet się poznał, że to kaczka nie z Ostrołęki. Co robić?
- Dawaj ją. Jeszcze lepiej ją obsmażymy, doprawimy i powiesz, że jest z Ostrołęki. Tym razem facet nie pozna.
Po kwadrancie kelner niesie klientowi kaczkę, mówiąc:
- Bardzo pana przepraszam za pomyłkę. Teraz mam kaczkę z Ostrołęki, bardzo proszę.
- Pozwoli pan, że sprawdzę - mówi klient, wkłada palucha w kaczy kuper, wyjmuje, wącha i krzyczy:
- Przecież ta kaczka też nie z Ostrołęki, ona jest z Poznania. Zabieraj pan to!
W tym momencie podchodzi do niego klient siedzący przy sąsiednim stoliku, widać że lekko pijany, wypina tyłek i mówi:
- Panie, zapomniałem skąd ja jestem, mógłby pan sprawdzić?

Rozmawia dwóch nastolatków: ...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Młode małżeństwo w hotelu:...

Młode małżeństwo w hotelu:
- Pokój na dobę - mówi młody mąż.
- Ma pani szczęście - mruga portier do żony, zwykle bierze pokój na godzinę.