psy
lek
emu
#it
hit
syn
fut

Żona się do mnie nie...

Żona się do mnie nie odzywa, a wszystko dlatego, że nie otworzyłem jej drzwi od samochodu. To nie moja wina! Po prostu spanikowałem! I jak najszybciej płynąłem do powierzchni.

Na wykładzie studentka...

Na wykładzie studentka pyta się profesora seksuologii:
- Co zazwyczaj robią mężowie po odbytym stosunku?
- 10% odwraca się na drugi bok i zasypia, 10% wychodzi do łazienki....
- A pozostałe 80%? - pyta dalej studentka.
- No cóż, ubiera się i wraca do domu.

-Kaziu ty masz trójkę...

-Kaziu ty masz trójkę dzieci. Moja żona jest w ciąży. Powiedz mi, który miesiąc jest najgorszy?
-Dziesiąty, wtedy już ty będziesz musiał nosić dziecko.

Żona wrzeszczy na męża: ...

Żona wrzeszczy na męża:
- Znowu jesteś pijany!!! Nie rozumiem, jak można pić każdego dnia?
Mąż niezadowolony odpowiada:
- Tyle razy Ci mówiłem! Nie gadaj o czymś, czego nie rozumiesz!!

Spędzałem z żoną wakacje...

Spędzałem z żoną wakacje w Las Vegas.

Gdy ostatniej nocy jedliśmy kolację w hotelowej restauracji zauważyłem, że jakiś koleś w drogim garniturze cały czas się jej przygląda. Oczywiście nie zwracałem na to większej uwagi.

Gdy wyszła do toalety wspomniany biznesmen podszedł do mnie.
- Przepraszam za bezpośredniość ale na pewno zauważyłeś, że nie mogę oderwać wzroku od Twojej żony. Powiedz mi, czy oglądałeś film Niemoralna Propozycja?
- T-t-tak - wydusiłem z trudem - czy chcesz złożyć mi podobną ofertę?
- Zwariowałeś?! Chciałem tylko powiedzieć, że ona wygląda dokładnie jak Robert Redford.

Do cukierni wchodzi mężczyzna....

Do cukierni wchodzi mężczyzna.
- Chciałbym zamówić tort urodzinowy dla żony.
- Jak zwykle, z trzydziestoma świeczkami?
- No, myślę, że po dziesięciu latach można jedną świeczkę dodać...

Moja żona powiedziała...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Czterech żonatych mężczyzn...

Czterech żonatych mężczyzn w niedzielne przedpołudnie gra w golfa. Przy trzecim dołku jeden z nich mówi:
- Nie macie pojęcia co musiałem przejść, żeby dzisiaj z wami zagrać. Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom.
Na to drugi:
- To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen...
Trzeci:
- I tak macie dobrze... ja będę musiał przejść całkowity remont kuchni...
Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali nie dali mu spokoju:
- A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecać żonie żeby cię puściła?
- Nie - odparł czwarty. - Ja po prostu nastawiłem budzik na 5:30 rano. Gdy zadzwonił, to szturchnąłem żonę i spytałem: "Seksik czy golfik?"
W odpowiedzi usłyszałem:
- Odpie*dol się, kije są w szafie...

D: Idziesz z nami na piwo?...

D: Idziesz z nami na piwo?
K: Pewnie!
D: A nie spytasz się żony?
K: To nie żona tylko narzeczona.
D: Co za różnica...
K: To, że się położyłem na torach, nie znaczy, że rzuciłem się pod pociąg.

Bardzo późno w nocy pijany...

Bardzo późno w nocy pijany facet wraca do domu. Dzwoni do drzwi, ale żona nie chce mu otworzyć. Facet, czekając, mówi:
- Ooooo... ootwórz kochaaanie... przyniosłem buuuu... bukiet najpiękniejszych róż na świecie dla naaaj... najpiękniejszej kobiety na świecie.
Żona otwiera drzwi, facet wchodzi do mieszkania i idzie prosto do sypialni.
- A gdzie róże? - pyta żona.
- A gdzie... najpiękniejsza kobieta na świecie?