Rozmawiają dwa psy: - Stary, jakiej sztuczki nauczyłem wczoraj swojego Pana, to się w pale nie mieści! - Co go nauczyłeś? - Jak podniosę łapę to od podaje mi swoją…
Przychodzi kura do kury: - Dzień dobry, jest mąż? - A jest, jest - jak zwykle, grzebie przy aucie.
Ślimak mówi do zająca: -Kto pierwszy w domu,ten wygrywa. Po czym ślimak chowa się do skorupy... Zając na: -O cholipa,ale mnie wykiwał....
Gdyby nie ta śliska podłoga to pewnie pokazałby na co go stać... Agresor! Normalnie agresor!!
Do mrówki przyszedł słoń. Słoń się pyta: - może mógłbym pomóc? - nie plącz mi się pomiędzy nogami