Tym razem kolega Piotr nie poszedł na ilość, tylko na jakość. Rozpoznajesz głosy?
Taniec pary młodej z rodzicami przebiegał całkiem normalnie… do czasu. W pewnym momencie wszystko się zmieniło i muzyka zaskoczyła gości. Wszyscy nagle poczuli się „happy”.
Takiego konsumenta nikt się tam nie spodziewał...
Ja specjalistą nie jestem, ale to mi na rumbę wygląda...