Nie mam pojęcia jak nazywa się to po polsku,ale wygląda świetnie.
To się nazywa trzymać fason i mieć poczucie rytmu i humoru...
Taniec pary młodej z rodzicami przebiegał całkiem normalnie… do czasu. W pewnym momencie wszystko się zmieniło i muzyka zaskoczyła gości. Wszyscy nagle poczuli się „happy”.