Wystarczyło go natrzeć kocem i chwilę później straszył już swoim wyglądem
Ale zabawa!!! Jak tu nie poszaleć...
Czy słowo "klient" nie jest tutaj za bardzo na wyrost? Jeśli w końcu nie udało mu się do dobrać do wózka, to może też wcale nie poszedł na zakupy??
W życiu nie wpadniesz na to co ten facet zaraz zrobi z kartką papieru!
Podczas treningu naszych Orłów metalowy drążek odmówił posłuszeństwa. Jak zauważył Piotrek Żyła, belka oddała ok. 5 metrowy skok.