#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Cyber Marian - Rok 2013 w pigułce

Do urzędu przychodzi...

Do urzędu przychodzi gość. Jest rok 1989, niedługo po upadku komuny:
- Dzień dobry, chce zmienić nazwisko.
- A jak się pan nazywa?
- Bezjajcow. To takie staromodne, chciałbym nazywać się jakoś po amerykańsku.
- Dobrze. Niech pan przyjdzie za tydzień po dowód.
Po tygodniu gość przychodzi, odbiera dowód i czyta nazwisko: Yonderbrack...

Siedzi sobie zamyślony,...

Siedzi sobie zamyślony, stary Żyd. Od czasu do czasu mruczy pod nosem:
- Dlaczego? No, dlaczego?
Podchodzi do niego chłopaczek i pyta:
- Co "dlaczego", wujku Chajm?
- Tak sobie myślę, dlaczego w słowie "Chajm" jest litera "r".
- Ale wujku Chajm, w tym słowie nie ma litery "r"!
- A jakby wstawić?
- A dlaczego?
- No właśnie tak myślę - dlaczego?

Do windy wchodzi blondynka...

Do windy wchodzi blondynka z mężczyzną. Facet pyta :
-Na drugie?
-Aneta. - Odpowiada blondynka.

asiu pyta się w podstawówce...

asiu pyta się w podstawówce Małgosi:
- Mogę ci zrobić bobaska?
Gosia odpowiada - Może w gimnazjum.
Jasiu pyta o to samo.
A Gosia odpowiada:
- Może w liceum
W liceum Jasiu pyta:
- Gosia, mogę ci zrobić bobaska?
A Małgosia:
- Teraz tak.
Jasiu chwyta za policzki Gosi i mówi:
- Ty mój malutki bobasku.

Glina zatrzymuje faceta,...

Glina zatrzymuje faceta, który zdaje się być co nieco wesolutki. Podchodzi do samochodu i mówi:
- Proszę dmuchnąć
- (Facet takim wesolutkim, zapitym głosem) AAaależ ooczywiscie ppanie wwwładzo
glina patrzy w balonik a tu zero
- Jeszcze raz proszę powtórzyć!
Po następnym razie znów zero. Trochę wkurzony karze facetowi zrobić jaskółkę. Gość trochę z trudem ale trzaska mu jaskółkę jak trzeba. Gliniarz jednak jest bardzo podejrzliwy i wpadł na pomysł żeby mu narysować kreda na jezdni białą linię. Narysował i mówi do klienta:
- Chyba wie pan co należy z tym zrobić
A gość:
- Oczywiście (tu pada na kolana zatyka jedna dziurkę w nosie, ruch głowy po linii i wciąga powietrze)

W tramwaju tłok, facet...

W tramwaju tłok, facet się przepycha, więc ktoś pyta:
- Pan tera wysiada?
- Ja nie pantera, ja lew.

Dwóch myśliwych wybrało...

Dwóch myśliwych wybrało się do lasu. Jeden z nich nagle upadł. Drugi po oględnym zbadaniu kolegi stwierdził, że jego gałki oczne wywróciły się na drugą stronę i że chyba nie oddycha. Chwycił za telefon komórkowy i zadzwonił na pogotowie.
- Mój kolega jest martwy. Co mogę zrobić? – zapytał pielęgniarkę, która odebrała telefon.
- Tylko spokojnie – usłyszał myśliwy w słuchawce. – Najpierw musimy się upewnić czy ta osoba jest martwa.
Nastała chwila ciszy, po której pielęgniarka usłyszała przez telefon strzał.
- OK, to co teraz? – odezwał się w telefonie z powrotem głos myśliwego.

A NIECH TO PIORUN STRZELI!

Para wybrała się na romantyczne wakacje w urocze miejsce i pewnie zapamiętają ten wyjazd do końca życia. I dobrze, że nagrali ten filmik.

Dzisiaj widziałem najszybszy...

Dzisiaj widziałem najszybszy sposób zasysania danych - 64GB w sekundę!
Odkurzacz wciągnął pendrive'a.