Działający traktor z klocków Lego

Czy słowo "klient" nie jest tutaj za bardzo na wyrost? Jeśli w końcu nie udało mu się do dobrać do wózka, to może też wcale nie poszedł na zakupy??

Niektóre koty doceniają muzykę klasyczną i przy typowym wiedeńskim walcu chodzą tak.

Grant Thomson na swoim wideo blogu "The King of Random" zamieszcza różne eksperymenty. W jednym z nich używając baterii AA (popularny paluszek) oraz papierka po gumie robi coś naprawdę użytecznego. Zwłaszcza jeśli akurat jesteśmy poza domem i nie mamy zapałek czy zapalniczki a chcemy rozpalić ogień. Sami zobaczcie.

Wystarczy świeczka i zapalniczka. A efekt całkiem ciekawy!

Rozumiem, że niedługo lato i trzeba poprawić sylwetkę, ale czy może ktoś powiedzieć jakie partie mięśni rozwija to ćwiczenie?

Takiego konsumenta nikt się tam nie spodziewał...