A w wigilię to jakoś cicho siedzą...
Ciekawe kiedy u nas będzie taka deska na lotnisku, bo jak na razie to o papier ciężko
Nagranie jest niezwykle urocze. Widoczna na nim pani zaznacza jednak, że tak naprawdę jest to forma zabawy z psem. Gdy każe mu się zejść z łóżka nieco ostrzejszym tonem, ten natychmiast wykonuje rozkaz.