Kolega rolnik przychodzi do kolegi. Otwiera mu drzwi jego żona: - Dzień dobry. Ja do Jarka. - A ja kosiarka.
Na lotnisku w USA celnik mówi do Araba: - Już pan wraca do domu? Tak szybko? - Coś mi nie wypaliło...
Pyta się jeden facet drugiego: - Czy ja gdzieś pana nie widziałem? - Możliwe, ja tam często bywam.
Bankier do bankiera: - Stary u mnie nie wesoło, a ty, jak znosisz ten krysys finansowy na świecie? - W nocy sypiam, jak niemowlę..... - Poważnie???? - Tak.......3 razy budzę się z krzykiem, zesrany i zmoczony....