Czas nie kutas - nie stanie
- Czemu oskarżony zabrał poszkodowanej zegarek? - Chciałem wiedzieć, która godzina. - To nie można było zapytać? - Ja taki wględem kobiet mocno nieśmiały...
Gdy umrę, rozsypcie moje prochy pod Tesco - wtedy będzie mnie odwiedzać co niedzielę.