Co robi ambitny student politechniki w wolnym czasie? Instaluje poprawki do systemu na komputerze, gra w gre, podgląda sąsiadkę? Nie, student politechniki robi coś zupełnie nikomu nie potrzebnego...
W autobusie:
- Proszę bilet do kontroli.
- Nie mam. A pan mi pokaże swój bilet?
- Przecież jestem kontrolerem!
- A ja, k***a, elektrykiem. Mogę nie płacić za prąd?
Siedzi dwóch za stołem już "mocno zmęczonych" obalając kolejną buteleczkę. Jeden nawet leży drzemiąc na stole. Drugi z nudów przełącza pilotem kanały w telewizorze...Zatrzymuje się na jednym i mówi: "Ooo.. Benedykt XVI-ty !!" Ten pierwszy podnosi się zza stołu i pyta: "A Kubica który??"