psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

MALEŃKIE NASIONKO BEKONU...

To najmniejsza świnka, jaką kiedykolwiek widziałem! Jest urocza, prawda?

Powiem wprost- moja babcia...

Powiem wprost- moja babcia (mama mamy) jest najzwyczajniej w świecie wredna. Najbardziej nie znosi mojego taty i przy każdej okazji mu docina. Tydzień temu na świat przyszła moja siostrzyczka. Babcia przyszła zobaczyć swoją nową wnuczkę. Spytała, jak będzie mieć na imię, ale nim ktokolwiek zdążył otworzyć usta, wypaliła:
-Może dajcie jej na imię Regina?
Mama zaprzeczyła i powiedziała, że będzie się każdemu głupio kojarzyć:
-Taką nazwę nosi papier toaletowy.
-No właśnie, będzie idealnie pasować! W końcu g*wniany ojciec - odpowiedziała babcia. YAFUD

ŻYCIOWA PRAWDA :...

ŻYCIOWA PRAWDA :
Bramki w sklepie - mimo że nic nie zwinąłeś, i tak boisz się, że zapiszczą.

Dwóch programistów jedzie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewna dziewczyna wezwała...

Pewna dziewczyna wezwała hydraulika, żeby jej założył kran. Ten przyjechał - młody, przystojny, wysoki. Założył jej kran, szybko, dobrze, niedrogo policzył. I zniknął od razu.
Zdziwiła się dziewczyna i wezwała innego specjalistę, elektryka. Ten też pojawił się punktualnie, młody, postawny, muskularny. Szybko założył gniazdka i włączniki. I pojechał robić inne zlecenia.
Dziewczyna zdziwiła się jeszcze bardziej i wezwała komputerowca. Ten przyjechał niezwłocznie - młody, opalony, wesoły. Naprawił komputer, jeszcze klawiaturę wyczyścił i odjechał.
Biedna, ogłupiała dziewczyna wzywała jeszcze wielu specjalistów - szklarza, gazownika, stolarza, ślusarza... I wszyscy oni okazali się wyśmienitymi specjalistami. Wszystko w domu było zrobione jak należy i działało jak w zegarku. I tylko dziewczyna była z jakiegoś powodu niezadowolona...
Niektórym to nigdy nie dogodzisz.

Facetom ku pamięci:...

Facetom ku pamięci:

Jeśli twoja żona powie: "Zgadzam się na seks-trójkącik. Którą z moich koleżanek mam namówić na pójście do łóżka?" - pamiętaj żeby wymienić tylko JEDNO imię!

Siedzi sobie na drzewie...

Siedzi sobie na drzewie dżdżownica i z wielkim zapełem uderza w nie głową.
Powyżej na tym samym drzewie siedzi para dzięciołów. Jeden z nich odzywa się do
drugiego:
- Słuchaj, może w końcu powiemy jej, że jest adoptowana...