Telefon do zespołu reanimacyjnego: - Czy Jan Kowalski jeszcze żyje? - Jeszcze nie...
Dom publiczny w Odessie. Wszystkie pokoje zajęte. Nagle w głośnikach odzywa się komunikat: - Lena! Pokój 24! Nie pozwól skończyć klientowi! Zapłacił fałszywym banknotem!!!
- Wow! Pokaż! Zaje*isty zegarek! Skąd masz? - Złoty! Wygrałem wyścig! - Jaki wyścig? - Ja, dwóch policjantów i cała ochrona centrum handlowego.
Bin Laden na lekcji: - Cisza bo was porozsadzam!