psy
hit
lek
fut
emu
syn
#it

SZYBKIE OPRÓŻNIANIE BUTELKI....

Jak najszybciej wylać wodę z butelki? Zdrowy rozsądek mówi - odwrócić ją do góry dnem. Nauka mówi - są lepsze sposoby.

Nanosekunda: czas jaki...

Nanosekunda: czas jaki upływa między zmianą światła na zielone, a wściekłym zatrąbieniem na ciebie przez kierowcę z tyłu.

BĘDZIE MANDAT CZY NIE BĘDZIE?

Pomimo leciwego wieku pojazdu, zdarza się też w nowych wozach, hamulec ręczny dla takich wozów jest za słabo robiony... skutki widać na tym krótkim filmiku.

- Czemu oskarżony zabrał...

- Czemu oskarżony zabrał poszkodowanej zegarek?
- Chciałem wiedzieć, która godzina.
- To nie można było zapytać?
- Ja taki wględem kobiet mocno nieśmiały...

Szukałem pracy. Wreszcie...

Szukałem pracy. Wreszcie zostałem zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną. Podczas rozmowy prowadzący skupili się na tym, że szukają sprzedawcy naprawdę doskonałego, będącego w stanie doprowadzić każdą transakcję do końca. Jeden z nich wziął pióro i podał mi je:
- Postaraj się je mi sprzedać.
Zacząłem mówić o jego jakości, że nawet coś tak prostego jak pióro, może oznaczać wiele, i tak dalej w tym samym duchu. W pewnym momencie prowadzący powiedział, że słyszał dość i poprosił, aby oddać mu pióro. Odmówiłem, mówiąc, że to pióro kosztuje 5 dolarów. Błagał, ale byłem uparty tak długo, aż zgodził się zapłacić. Wściekły, wyszedł z pokoju, trzaskając drzwiami.
Dostałem pracę, ale ten facet przez długi czas patrzył na mnie z ukosa.

W piaskownicy kłóci się...

W piaskownicy kłóci się mała dziewczynka z chłopczykiem:
-Ja mam najnowszy telefon a ty nie masz! - mówi dziewczynka
Chłopiec na to:
- A ja mam siusiaka, a Ty nie...
- Ale jak urosnę to będę miała ich tyle ile zechcę!

Jechałem pociągiem, gdy...

Jechałem pociągiem, gdy do mojego przedziału wszedł kelner z Warsa pytając, czy ktoś ma ochotę na kawę.
- Ja mam wielką ochotę! - odpowiedziałem głośno, po czym... sięgnąłem do plecaka po termos.

Czasy PRL...

Czasy PRL
Przychodzi gostek do sklepu z obrazami w potarganym ubraniu i mówi:
- Poproszę 10 portretów Stalina i Lenina
Kupił obrazy i poszedł
Przychodzi za godzinę w garniturze i mówi
- Poproszę 50 portretów Stalina i Lenina
Przyjeżdża za godzinę samochodem i w garniturze i w czarnych okularach i mówi
- Poproszę 100 portretów Stalina i Lenina
A sprzedawca się go pyta:
- Co pan robi z tymi obrazami?
Gostek mówi
- Otworzyłem strzelnice za miastem.

Dzisiaj wybiłem szybę...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.