W pralce rozmawiają dwie pary majtek: - O! Widzę, że wakacje się udały. Poznaję po tej brązowej opaleniźnie. - Ależ skąd! Przesrany dzień dzisiaj był...
Malarz chwali się krytykowi:- Udało mi się namalować duży obraz. Krytyk ogląda obraz, po czym stwierdza:- Duży to on jest, ale się nie udało.