psy
fut
emu
lek
#it
hit
syn

MALEŃKIE NASIONKO BEKONU...

To najmniejsza świnka, jaką kiedykolwiek widziałem! Jest urocza, prawda?

A TO TAKA >ROZKOLIBROWANA< SYTUACJA...

Ten film jest bardzo wyjątkowy. Na początku widać jak dwa kolibry piją posłodzoną wodę na tle pięknego zachodu słońca, jednak już po chwili zlatuje się cała masa malutkich ptaków. Słychać też jak ptaki wręcz hałasują trzepocząc swoimi malutkimi skrzydełkami 70 razy na sekundę. Piękno natury naprawdę potrafi zaskoczyć. Mamy nadzieję że i wy będziecie zaskoczeni.

W PRACY JEDNAK TROSZKĘ TRZEBA MYŚLEĆ...

Oczywiście są zawody, w których "siedzenie na telefonie" to jeden z obowiązków, ale na pewno nie należy do nich "operator maszyny do zbierania kukurydzy".

Dzieło sztuki - Akademik Warszawa

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

SŁUŻBA W WOJSKU NIE ZABAWA...

W Wojskowym Ośrodku Farmacji i Techniki Medycznej (WOFiTM) w Celestynowie dobiega końca jesienno-zimowy kurs szkolenia przewodników i tresury psów. Bierze w nim udział 24 uczestników szkolonych w specjalnościach: psy do wyszukiwania materiałów wybuchowych, psy do wyszukiwania

Filmy w prawdziwym życiu

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

MÓWIĄ ŻE KOTY TO DRANIE... A CO O TEJ KOBIECIE POWIEDZIEĆ?!

Ta pani ma jedną z takich rzadziej spotykanych, jak nikt nie widzi, to wrzuca... a zobaczcie sami. Dla obrońców kotów - kota wyjęto po kilku godzinach, czuje się dobrze - twierdzi, że nie potrzebuje pomocy psychologicznej.
Motywy działania kobity nieznane.

OJ TAM! OJ TAM! TU SIĘ NIC NIE WYMYŚLI... PĄCZKI SĄ DOBRE I JUŻ!

Jak długo trzeba intensywnie używać mózgu, żeby spalić tyle energii ile dostarczymy do organizmu jedząc jednego pączka? Mózg - do funkcjonowania - potrzebuje energii i to całkiem sporo energii. A skoro tak, czy można zrzucić zbędne kilogramy pracując intelektualnie?

MAAMAA! CÓRCIA?! JAK SIĘ CIESZĘ ŻE CIĘ WIDZĘ!

W Great American Petting Zoo doszło do dużego zamieszania, gdy ktoś ukradł niedawno narodzoną kozę. Jej mama nie chciała uspokoić się ani nie jadła, ale na szczęście nie trwało to długo, bo już następnego dnia pracownicy zoo dostali informację o małej kózce porzuconej w rowie przy drodze.

Pracownicy zoo od razu po nią pojechali i zabrali prosto do mamy. Reakcja mamy i córki jest bezcenna!