ahhahahaahahahahah

Słodki pingwinek pierwszy raz w życiu zobaczył człowieka. I zaczął się bawić

A wszystko przez ciekły azot...

Gdy dorośnie to już taki milusi nie będzie...

Zaanimowany żart Marcina Wójcika. Nic dodać nic ująć.

Gratuluję talentu i zdrowo powalonej rodzinki. Leo Moracchioli w całości sam wykonuje całą muzykę i późniejsze przygotowanie teledysku.

Niestety, niezbyt sprawnie - wrogi odbojnik do drzwi jest przykręcony do framugi. Ale sama walka wygląda uroczo!

Ani Gołota tak nie potrafił...

Małe zwierzątka są naprawdę rozkoszne. Zwłaszcza w czasie zabawy. Te chomiki zdecydowały się na bardzo intensywny wysiłek, na punkcie którego się zakręciły. I to dosłownie.

Nigdy nie sądziłem, że zwykły uliczny sprzedawca może robić tak wspaniałe show. Ten człowiek jest niesamowity, ma talent, ale przede wszystkim lubi to co robi. Chyba najbardziej zadowolone są dzieciaki które mogą łapać watę cukrową prosto z maszyny. Zrobiło wrażenie?