Rostowski odszedł.... :D

A niech będzie politycznie... a jakże!
Gadzina odszedł I dobrze... nie lubię go. Tylko niszczył polską gospodarkę, polskie firmy nakładając kolejne dziwne obowiązki i podatki, polskich obywateli zwiększając podatki i nacjonalizując pieniądze z OFE...
Dobrze? Dlaczego odszedł? Dlaczego tak nagle? Dlaczego bez zapowiedzi? Czyżby było jeszcze gorzej niż wiemy że jest? Czyżby odszedł aby za jego kadencji nie wyskoczyła kolejna afera, że długu mamy nie 60%, a 80% pkb (dane z głowy, sory jeżeli się pomyliłem o procent czy dwa)? Zaczynam wnioskować że musi być gorzej... jeszcze gorzej... Ciii, bo wystraszymy inwestorów! Ale niestety Tusk i tak nie odejdzie, nawet wtedy...