Kiedy jeden z domów na Florydzie stanął w płomieniach, znajdowała się w nim dwójka ludzi (ojciec z dwuletnią córką) oraz sześć psów (w tym dwa szczeniaki). Po udzieleniu niezbędnej pomocy ludziom, strażacy zajęli się zwierzakami.
Kiedy jeden z domów na Florydzie stanął w płomieniach, znajdowała się w nim dwójka ludzi (ojciec z dwuletnią córką) oraz sześć psów (w tym dwa szczeniaki). Po udzieleniu niezbędnej pomocy ludziom, strażacy zajęli się zwierzakami.