Mundial 2006: Polska drużyna przyjeżdża pod stadion na pierwszy mecz. Trener podchodzi do kierowcy i mówi: -Nie gaś pan silnika i tak zaraz wracamy.
Mąż jak co roku dostał na urodziny skarpety od żony. Wkurzył się i powiedział: - Na kolejne urodziny chcę coś błyszczącego, srebrnego i co dochodzi do setki w 3 sekundy.
Na kolejne urodziny, żona kupiła mu
WAGĘ!
- Dlaczego milicjanci śpią na brzuchu? - Żeby nikt im pały nie ukradł.