#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

W centrum miasta na ławeczce...

W centrum miasta na ławeczce obok fontanny siedzą dwaj menele i ostrożnie pociągają skręta.
Jeden z miną znawcy pyta:
- Czy ty wiesz Rysiu, czemu rak chodzi wspak?
- Nie! - ale daj pociągnąć.
- To ja ciebie wtajemniczę! - Kiedyś jak jeszcze popijałem więcej, spotkałem takiego jednego raka na wczasach.
- I co dalej?
- Tak razem popiliśmy, że ja trzy dni do tyłu chodziłem... no, a jemu... tak do dziś pozostało!

Do baru wchodzi stały...

Do baru wchodzi stały bywalec, świeża blizna zdobi czoło.
- Co się stało? Skąd to masz? - pytają koledzy
- A, to blizna po kuli.
- Jak to?
- Normalnie, szedł jakiś dziadek o kulach i mi przy******lił.

Przychodzi facet do sklepu...

Przychodzi facet do sklepu alkoholowego i mówi do ekspedientki:
- Poproszę dwie butelki wina.
Sprzedawczyni przynosi dwie butelki z winem.
Facet wypina d*pę a ekspedientka pyta:
- Co pan robi?
- Kto wypina tego wina!

Do samochodu wsiada dwóch...

Do samochodu wsiada dwóch podpitych osobników. Samochód ostro rusza z miejsca. Kawalerska jazda trwa już dobry kwadrans. Wóz zarzuca i piszczy na zakrętach.
- Te, jak jedziesz ? - mówi jeden z pijanych.
- Ja ? Przez cały czas byłem przekonany, że to ty prowadzisz...

Ksiądz spotyka swojego...

Ksiądz spotyka swojego parafianina kompletnie zalanego.
- Znowu piłeś?! - woła oburzony. - A wczoraj byłem tak szczęśliwy, gdy zobaczyłem, że jesteś trzeźwy!
- Tak, proszę księdza, ale dzisiaj jest moja kolej na to, żeby być szczęśliwym!

Ogórek wpada do żołądka...

Ogórek wpada do żołądka pijaka, widzi tam pomidora, kiełbaskę, inne
przekąski i krzyczy:
- Chłopaki wymiatamy stąd! Na zewnątrz jest niezła imprezka!

Dzieci podbiegają do...

Dzieci podbiegają do swojego ojca z pytaniem:
- Tato, możemy sprzedać Twoje butelki po piwie i wódce, żeby mieć na chleb?
- Oczywiście... I widzicie dzieci, co Wy byście jadły, gdyby nie ja?

Leży pijak w rowie i...

Leży pijak w rowie i wymienia gwiazdy:
- Duży wóz..... Mały wóz........ O kurde... Radiowóz

Inspekcja w koszarach...

Inspekcja w koszarach francuskich:
- W jaki sposób zabezpieczacie się przed zatruciem skażoną wodą? - pyta szef inspekcji.
- Najpierw gotujemy wodę, panie pułkowniku.
- Dobrze, a co potem?
- Potem dokładnie filtrujemy - odpowiada zapytany. I dodaje: - I żeby się już całkowicie zabezpieczyć, pijemy wyłącznie wino!

Mocno podpity Nowak wraca...

Mocno podpity Nowak wraca o trzeciej nad ranem do domu. W małżeńskiej sypialni zegar właśnie zaczyna wybijać godzinę.
- Tak, tak, wiem, że jest już pierwsza. Nie musisz mi tego trzy razy powtarzać...