Całkiem milutki jak na skunksa...
Niedźwiedź, wilk i lis grają w karty. Nagle niedźwiedź mówi: - Ktoś tu oszukuje, jeszcze nie wiem kto, ale jak walnę w ten rudy pysk...
Wchodzi Murzyn do baru z papugą na ramieniu. Barman pyta: - Skąd to masz? Papuga na to: - Z Afryki!
Pies do psa - prowadzę pieskie życie - to jeszcze nic jo zszedł na psy.
Duże psy mogą... A ja? Ja też chcę na spacer... SŁODZIAK!
Położył telefon na ziemi i wtedy zadzwonił. To spowodowało, że mrówki zaczęły robić coś dziwnego…
Ale wsteczny działa...