Pracownik prosi o kilka dni urlopu. - Wy, Nowak, lubicie ciepłą wódkę? - pyta szef. - Nie, panie dyrektorze. - A spocone baby? - pada kolejne pytanie. - Też nie. - To dobrze, dostaliście urlop w listopadzie.
- Moim rozmówcą jest Pan Waldemar Pawlak. Panie Premierze. Kto wygra wybory? - Nasz koalicjant. - Czyli... - Wszystko jedno.