Rynek w Kazimierzu Dolnym. Stojąca przy straganie przekupka zaczepia przechodzącą obok parkę: - Młody człowieku, kup pan ogórka dla swojej panienki...
W tramwaju kanar podchodzi do grupy szalikowców i mówi: - Poproszę bilety do kontroli. - Zjeżdżaj stąd! - reagują szalikowcy. Kanar daje sobie spokój, podchodzi do staruszka i prosi o bilet. Na to staruszek: - Nie słyszał pan co koledzy powiedzieli?
Szukając alternatywy dla jeziora paczka młodych ludzi postanowiła stworzyć sobie jeżdżący basen na przyczepie!
Zeznanie podatkowe. Urzędniczka Urzędu Skarbowego do młodego przedsiębiorcy: Jak pan śmiał w rubryce "Pozostający na moim utrzymaniu" wpisać "IV RP"?!