Autor filmu uznał, że z kotem to już na pewno wygra. Okazuje się, że niekoniecznie.
Zajączek zamówił ciastko i herbatkę. Kelner przyniósł zamówiony deser,kiedy zajączek wyszedł do toalety. - Kto zjadł moje ciastko? - pyta po powrocie. - Ja,a bo co? - odezwał się niedźwiedź. - A dlaczego nie wypiłeś herbatki?