psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

rodzina

Przychodzi zajączek do...

Przychodzi zajączek do sklepu i pyta:
-Są zgniłe marchewki?
-Nie ma.-odpowiada sprzedawca.
Następnego dnia zajączek znowu wchodzi do sklepu i pyta:
-Są zgniłe marchewki?
-Nie ma.
Trzeciego dnia sprzedawca pomyślał sobie,że dzisiaj też przyjdzie i przygotował dla zajączka trochę zgniłych marchewek.
Przychodzi zajączek do sklepu i pyta:
-Są zgniłe marchewki?
Sprzedawca odpowiada:
-Są.
Na to zajączek:
-Sanepid.

KRUK KRUKOWI OKA NIE WYKOLE... Z KOTAMI RÓŻNIE BYWA. A SZCZEGÓLNIE JEŚLI CHODZI O PUDŁO...

Choćbyś kupił sto drapaków, najwygodniejsze legowiska, najładniejsze domki to kot mając alternatywę wybierze zwykłe pudło. I są gotowi walczyć do upadłego o dowolne pudełko. Czemu naukowcy nie zbadają tego fenomenu?

W MORDĘ MNIE PODRAP...

Nie każdy ma kota więc nie wie jak się potrafią zachowywać te stwory. Otóż oprócz innych dziwnych cech morfologiczno-charakterologicznych lubią być w mordę drapane.

Supermarket odwiedziło wyjątkowo duże stado kaczek. Nie zgadniecie, gdzie się udały

Klienci i pracownicy marketu sieci CVS w Saratoga Springs w stanie Nowy Jork przecierali oczy ze zdumienia, gdy do sklepu weszło stadko pięćdziesięciu kaczek. Zwierzęta bez problemu przeszły przez podwójne drzwi na fotokomórkę.

Jedzie zając pociągiem,...

Jedzie zając pociągiem, przysiada się do niego wilk.
Zając zaczyna śpiewać: "Szedł wilk przez las, w krowie gówno wlazł".
Wilk mówi: Jeszcze raz to zaśpiewasz a wyrzucę Twój bagaż za okno.
Zając znów zaczyna śpiewasz " Szedł wilk przez las, w krowie gówno wlazł"
Wilk wyrzucił bagaż przez okno..
a zając śpiewa : "Ale z wilka ch**, to nie bagaż mój" i dalej "Szedł wilk przez las, w krowie gówno wlazł"
Wilk wkurzony mówi: jeszcze raz to zaśpiewasz a wyrzucę Ciebie przez okno.
I zając znowu śpiewa "Szedł wilk przez las,....
Wilk złapał zająca i wyrzucił przez okno.
Zając śpiewa dalej: "Ale z wilka ch**, to przystanek mój"

Jasiu pragnął mieć papugę....

Jasiu pragnął mieć papugę.
Rodzice zdecydowali się kupić.
Mama pyta Jasia-Jaka jest pogoda? A Jasiu na to-Ale leje.Papuga to zapamiętała.
Jasiu wybiera się do szkoły z papugą i z pewnego domu słyszy
-Oddawaj te pieniądze złodzieju! Papuga to zapamiętała.Mama Jasia szykuje tatę Jasia do pracy i mówi-Uważaj na zakrętach kochanie! Papuga to zapamiętała.W niedziele Jasiu zabiera papugę do kościoła.
Ksiądz kropi kropidłem a papuga- Ale leje!
Ksiądz zbiera na ofiarę a papuga-Oddawaj te pieniądze złodzieju!
Ksiądz się zdenerwował i zaczął ganiać papugę po kościele a papuga do niego
-Uważaj na zakrętach kochanie!

TO TY CHCIAŁEŚ IŚĆ NA TEN SPACER A NIE JA!

Morgan James wziął swe dwa koty Simona i Washa na spacer do parku, chciał by miauły trochę radości i przeżyły przygody w nowych otoczeniu.
Simon mu tego nigdy nie zapomni.

Myśliwy z dubeltówką...

Myśliwy z dubeltówką wybrał się do lasu na polowanie.
Wtem drogę zaszedł mu potężny niedźwiedź.
- Co, panie myśliwy na polowanko się wybraliśmy?
- Ależ skąd, panie niedźwiedź, na ryby...