Gdy dorośnie to już taki milusi nie będzie...
Idą dwa psy przez ulicę, a tam stoi nowa latarnia. To jeden mówi do drugiego: - ooo, nowa latarnia - chodź, idziemy to oblać.
Boxer Charlie spokojnie spacerował sobie pośród leśnego runa łagodnie wwąch**ąc się w zapachy wiosennej przyrody dopóki nie pojawiła się dzika sarna.